środa, 14 marca 2012

Franio diagnozowany - dzień pierwszy

Coś nie mam weny do pisania po mega-pawiu frankowym. Paw bo rytuał wieczorny nie został dochowany - zapomnieliśmy Frania pozytywki..:( Po prostu jakaś pomroczność jasna nas ogarnęła. Nie wiem jak to możliwe - pozytywka obok inhalatora to podstawowy sprzęt umożliwiający funkcjonowanie Franiowi. Szukałam na All, w ogłoszeniach opolskich - nikt nie chce sprzedać. Więc jutro będzie kolejny paw:(


Ale do rzeczy - dziś był wywiad ze mną. 2,5 godz prawdziwego maglowania. Zabiło mnie pytanie o reakcje Frania o liście wirujące na wietrze..:) Nad kilkoma jego zachowaniami nie zastanawiałam się za bardzo, przyjmowaliśmy je "z dobrodziejstwem inwentarza", a tu buch - czy Franio robi...coś-tam-coś-tam. 
No i już p terapeutka powiedziała mi, że jest za wprowadzeniem komunikacji alternatywnej
Generalnie po dzisiejszym dniu bardzo pozytywne wrażenie.
I duuużo nadziei.



Jutro i pojutrze kolej Frania.
Badania zaczynamy o godz. 10.



Natusia mieszka u koleżanki. U niej wszystko ok. Szczęśliwa jest bardzo, tym bardziej że dostała 5+ z kartkówki z matmy!!! 
Kochana nasza dziewczynka:)



8 komentarzy:

  1. Cudownie, dobre wieści :) Całusy dla Was :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za was... i zeby Franio dał rade .... Natalko dla Ciebie duuuuze gratulacje!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Co to Aga za pozytywka? Oj żeby jutro Franio sie nie męczył.... Cieszę sie ze zawitala w Was kolejna nadzieja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. co z pozytywką- może jakoś...., dziękuje za wieści- sił i wiary, nadziei spełnionej a na dobranoc buziaki Kochani

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam mocno kciuki za Frania, siły dla was i samych dobrych wieści.
    Natalko brawo!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymamy z Emi kciuki za dalsze diagnozy i jak najlepsze wieści, :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteśmy. Wspieramy ciepłymi myślami, bardzooo.

    OdpowiedzUsuń
  8. Aga, kciuki mocno zaciśnięte.
    Znam ten ból i dlatego do szpitala pierwsze co pakuję poduchę i mimiego, inaczej będzie "maly" problem z Michałem.
    Buźka, czekam na wieści z dnia dzisiejszego.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Anonimowy Gościu,
bardzo proszę, podpisz swój komentarz swoim imieniem, aby łatwiej było mi na niego odpowiedzieć.
Dziękuję