Frankowa droga do zdrowia

7 sierpnia 2009 - urodził się Franula
3,1 mies - Franiu rozpoczyna rehabilitację metodą Vojty

5,4 mies - pierwszy świadomy uśmiech, Franiu łapie linie środkową(ostatniego dnia 5 miesiąca, ale..5 miesiąc brzmi lepiej niż 6:) )
9,0 mies - kończymy Vojtę, po miesięcznej przerwie (operacja) Franulek zaczyna rehabilitację metodą NDT-Bobath
9,1 mies - pierwszy obrót z pleców na brzuszek 
10 mies - turnus rehabilitacyjny
11 mies - turnus rehabilitacyjny
11 mies - pierwsze obroty z brzucha na plecy (i skończyło się na kilku obrotach tylko, bo Franula wpadał w Moro, trzeba było czekać do 22 mies na turlanie, ale same obroty z brzucha na plecy nie pojawiły się więcej)
12,2 mies - krasnal wkłada stópki do buzi
13 mies - turnus rehabilitacyjny
13,2 mies - zaczynamy pracę z p. Natalią (NDT-Bobath + PNF)
13,2 mies - Franula siedzi samodzielnie przez pół minuty
14 mies - turnus rehabilitacyjny
14,2 mies -do rehabilitacji Frania włączamy terapię dr S. Masgutowej
14,3 mies - Franuś podciąga się do klęku
14,3 mies - krasnal samodzielnie usiadł (z pronacji, ale usiadł, ważne, że chłopak jest skuteczny w dochodzeniu do celu)
15,2 mies - NDT w CZD
15,3 mies - SI w CZD
16 mies - 06.12.2010 r. - Franuś wstał w łóżeczku (większość pracy wykonały niestety ręce, ale..wstał)
16 mies - turnus rehabilitacyjny
16,3 mies - Franiu raczkuje!!!! (w pozycji czworaczej Franulek ustawił się 24.12.2010 - prezent pod choinkę:) )
19 mies - warsztaty terapeutyczne w Poniecu
19,3 mies - SI w CZD
20 mies - turnus rehabilitacyjny, Bydgoszcz, Neuron
21 mies - turnus terapeutyczno-rehabilitacyjny dr S. Masgutowej
22 mies - NDT i SI w CZD
22 mies - franiu turla się! Nareszcie!
23 mies - turnus rehabilitacyjny 'Wczesne wspomaganie rozwoju dziecka', Centrum Mowy i Ruchu ELF
2 lata 2 mies - warsztaty terapeutyczne ASTO we Wrocławiu
2 lata 3 tyg.- Franulek zrobił pierwszego 'niedźwiadka' i pierwsze kroczki do przodu (trzeba maluszka trzymać, ale...kroczki do przodu!)2 lata 1 mies - aparaty słuchowe Phonak MicroEleva wypozyczone z banku aparatów
2 lata 1,5 mies - Franiu stoi sam bez podtrzymywania przez kilka sekund
2 lata 1 mies. 1 tydz. - Franuś idzie za jedną rękę (krok b chwiejny i niepewny, w zależności od kondycji potrafi przejść kilka lub kilkanascie kroczków)
2 lata 2 mies. - diagnoza endokrynologa - subkliniczna niedoczynność tarczycy
2 lata 2 mies. 1 tydz. - pierwsze niepewne ale samodzielne kroczki:)
2 lata 2 mies. 1 tydz. - weekendowe warsztaty rehabilitacyjne dla dzieci niedosłyszących (PZG Wrocław)
2 lata 2 miesiące i 10 dni - Franulek wstał sam i zrobił pierwsze samodzielne kroczki!!!!!!!!!!!!!!!!!
2 lata 2 mies. 2 tyg. - diagnoza audiologiczna - cechy wtórnej neuropatii słuchowej
2 lata 4 mies. - dzięki cudownym Ludziom o wielkich sercach Franulek ma swoje aparaty Phonak Solana microP
2 lata 4 mies. - krasnal bawi sie klockami. Wreszcie!! Buduje wieże i wszelkie inne budowle:)
2 lata 4 mies. 2 tyg. - Franiu układa puzzle z 3 i 4 elementów
2 lata 5 mies. 1 tydz. - turnus rehabilitacyjny 'Wczesne wspomaganie rozwoju dziecka', Centrum Mowy i Ruchu ELF
2 lata 8 mies. - diagnoza funkcjonalna, wynik: całościowe zaburzenia rozwoju
35 mies - MAMA TATA (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)
3 lata 3 mies. - diagnoza kliniczna, wynik: autyzm dziecięcy
3 lata 6 mies. - turnus-zimowisko dla dzieci z autyzmem
3 lata 7 mies. - krasnalek nauczył się dmuchac nos! już żaden gil nam nie straszny:)
3 lata  7 mies. - opinia neurologa: zespół piramidowy, encefalopatia niedotlenienno-niedokrwienna
3 lata 11 mies. - turnus rehabilitacyjny
4 lata - Franuś powiedział tam!!:)
4 lata 1 mies. - diagnoza: dziecięca dysfazja rozwojowa
4 lata 1,5 mies. - diagnoza: epilepsja
4 lata 2 mies. - Franio idzie do przedszkola (edukacja włączająca)
4 lata 6 mies.turnus-zimowisko dla dzieci z autyzmem
4 lata 9 mies. - Franio zaczyna hipoterapię
4 lata 11 mies. turnus rehabilitacyjny 
5 lat 1 mies. - Tomatis, etap 1
5 lat 3 mies. - zakup FMu do aparatów słuchowych



6 komentarzy:

  1. chciałabym napisac cos, ale chyba nie bede w stanie.... bo zalałam sobie klawiature własnymi łzami... kochani-jestescie wielcy!!!! wiem jak cieszy kazdy obrót, ba! nawet półobrót na boczek, uśmiech- zwłaszcza ten swiadomy:) sama mam niepełnosprawną córkę... jestescie wielcy- bo mimo ogromnego trudu i niezmierzonych pokładów cierpliwosci i wytrwałości piszecie o ty wszystkim- bynjamniej dla mnie optymistycznie... daliście mi dużo nadzieji i radosci.. kibicuje wam z calego serca i życze duuuuuuuużżżżżo zdrówka dle całej Waszej rodzinki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam!!! Przed nami także długa droga walki o życie i zdrowie Małgosi, ale każdy rodzic wie, że warto i trzeba mieć w sobie siłę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Czesto to zagladam....Duzo sil do dalszej walki!- mama malej Oli

    OdpowiedzUsuń
  4. Trafiłam tu przez przypadek i bardzo się cieszę ponieważ zastanawiałam się czasami co tam u Was słychać :) (znam Was troszkę z bb forum) - mama Aleksa

    OdpowiedzUsuń

Drogi Anonimowy Gościu,
bardzo proszę, podpisz swój komentarz swoim imieniem, aby łatwiej było mi na niego odpowiedzieć.
Dziękuję