niedziela, 27 listopada 2016

Dla Frania

Cały dochód z aukcji trafi bezpośrednio na subkonto naszego chłopaka w Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przekazali te niezwykłe rzeczy na aukcje i z góry dziękuje wszystkim, którzy wezmą udział w tej świątecznej akcji i tym samym pomogą naszemu chłopakowi.
Najszybciej, bo już w piątek 2 XII kończą się aukcje przepięknych kartek świątecznych wykonanych przez ciotkę Agę Kozicką (Kwiatkosia hand made)


piątek, 18 listopada 2016

Wcześniakowo

17 listopada to co roku szczególny dzień dla nas. Wracają wspomnienia - trudne, bolesne, takie, które chciałoby się wytrzeć z pamięci. Wiele już zapomniałam, staram się nie przypominać sobie, tego, co było.
Odwiedziliśmy wczoraj z Franiem OIOM opolski - cudowne pielęgniarki, pełna ciepła atmosfera, w ciągu dnia pisałam z pielegniarką, która zajmowała się Franiem na oddziale reanimacyjnym we Wrocławiu - do dziś pozostajemy w kontakcie. Franio wszedł na OIOM, panie pielęgniarki wzięły go za ręce, zaprowadziły do sali z mamą i dzieckiem, wypytał je o wszystko, zaśpiewał kołysankę małemu Mateuszkowi, a na zakończenie wizyty dostał od pań pielęgniarek swoją osobistą wcześniaczkową ośmiorniczkę.  Żadne słowa nie są w stanie oddać emocji i wspomnień.
I tak wczoraj doszłam do wniosku, że...koniec z tym - koniec z grzebaniem w bolącym zębie. To wszystko już było, zdarzyło się. Koniec. Nie ma co zastanawiać się, co by było gdyby. Było, minęło. Trzeba skupić sie na tym, co przynosi dziś i co przyniesie jutro, a jest tego tyle, że nie ma co wracać do przeszłości. 

wtorek, 15 listopada 2016

Jest - po raz drugi!

No i jednak nie wyrobiłam się z wpisem o Frankowym gadaniu. Ale już na wykończeniu jest, mam nadzieję więc, że w ciagu najbliższych dni znajdę czas, by dopisać kilka zdań zakończenia. Dziś tylko spać iść już mogę - taki dzień: rano wypad do Opolskiej TVP3 (O!polskie o poranku, od 15:30 min), potem pęd do wydawnictwa, od południa akcja pakowania 4 ton "Dużych spraw", potem rozpakowywania - to wszystko z najlepszymi i najpogodniejszymi ludźmi na świecie - wolontariuszami Fundacji Dr Clown z Opola, następnie sryliard telefonów i maili. Wariactwo do sześcianu. Ale dzięki fantastycznym ludziom znowu się udało - jest drugi nakład "Dużych spraw" - całe 8 tys. egzemplarzy! (Z czego cztery tysiące obecnie napełniają naszą chałupkę ożywczym powiewem świeżej farby drukarskiej).
A teraz idę spać ledwie żywa, ale szczęśliwa :)
Jest moc, mówię Wam, jest moooooooooooooooooc!


Z taką ekipą można góry przenosić :)

Ps. A na portalu siostraania pojawił się dziś tekst o książce i nawet konkurs z Frankowym blogiem w tle. Za kilka dni portal opublikuje artykuł o wcześniactwie, w którym kilka słów od siebie w temacie powiedziałam. W sobotę najbliższą zaś o programie rządowym "dla życia" wypowiedzieć się będę mogła na antenie radiowej jedynki. I zaraz potem lecimy z Franiem na bal wcześniaka. Trzeba się chyba na jakieś dopalacze rzucić, żeby ten szalony czas przeżyć ;-)

niedziela, 6 listopada 2016

Nasze altmedowe story - wpis nr 5

Żeby mi nic nie umknęło i abyście byli na bieżąco, będę tu informowała o kolejnych działaniach w naszej altmedowej sprawie. I pisząc to, mam nadzieję, że takowe będą. Otrzymaliśmy kilka dni temu zwrotkę z poczty, czyli skarga do Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej już trafiła. Teraz czekamy, co wydarzy się dalej.
Kilka dni temu odbyłam niezwykle ciekawą rozmowę ze znajomą mamą dziecka niepełnosprawnego. Dziecko owe czeka w najbliższym czasie bardzo poważna operacja. Mama będąc u rehabilitantki z dzieckiem powiedziała o swoim strachu przed operacją i o stresie dziecka wywołanym operacją. Na to pani rehabilitantka odparła, że ma namiar na fantastyczną panią doktor i że zadzwni spytać, czy może ona jakoś pomóc. Jak się okazało była to kolejna "doktor Kuleczka". Pani doktor wysłuchawszy, o co chodzi stwierdziła, że w tej sytuacji, to ona poleca taki-to-a-taki homeopatyk a po operacji poleci - uwaga, trzymajcie się, będzie grubo - lek na upośledzenie umysłowe dziecka (!!!). 

środa, 2 listopada 2016

Zbyt wcześnie

Co roku 17 XI obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. Z tej okazji otrzymałam zaproszenie na rozmowę od p. Marty Mandżak, dziennikarki z pasji i wykszatałcenia (jak o sobie pisze). Spotkanie odbedzie się dziś po południu.  
Zastanawiam się, co chcieliby przeczytać rodzice wcześniaków dopiero co urodzonych, rodzice, którzy jak tlenu potrzebują nadziei. Czy po naszych doświadczeniach w ogóle potrafię się wypowiadać w tonie dającym nadzieję? Aż chciałoby się napisać - mam nadzieję. To, co mam do powiedzenia na temat wcześniactwa, nie będzie opakowane w błękitno-różowe okrągłe słowa słowa Nie martwcie się, wszystko bedzie dobrze.
Bo co one tak naprawdę oznaczają?