Ja,
Ewa G.,
nauczycielka wspierająca Frania, obiecuję sumiennie wypełniać moje pedagogiczne obowiązki.
W szczególności zobowiązuję się do przemycania do przedszkola jajek niespodzianek, czekoladek, ciasteczek, lodów i samochodzików oraz do zachowania tych czynów w tajemnicy przed rodzicami Frania.
Zobowiązuję się także nieustannie podnosić moje kwalifikacje zawodowe w zakresie znajomości transformersów, hotłilsów, aut z rogami, śmieciarek i śmigłowców ratunkowych.
Przyrzekam strzec wyschniętych listków, kamyków w kieszonce, ślimaczków-dzidziuń i kwiatków zerwanych dla mamy podczas spacerów.
Uśmiech Frania będzie dla mnie zawsze najwyższym nakazem.
***
Mamy farta, że Ewa i Martyna są nauczycielkami wspierającymi Frania.
Farta jak stąd do Szczecina i z powrotem.
Kiedyś rozwinę ten temat. Na razie po prostu uwierzcie nam na słowo.
... nie tyle na słowo, co na uśmiech Franuli. Wierzymy!!! - Mał(a)gosia
OdpowiedzUsuńW punkt ciotka.
UsuńJak zawsze ;-)
No ale wiesz, jak to działa...? Najczęściej przyciągasz takich ludzi, jak Ty sama, więc... ;)
OdpowiedzUsuńAleś mi napisała.. Potrafisz człowieka podbudować i zmotywować jak nikt.
UsuńPrawda jest jednak taka, że nie tylko tych dobrych przyciągam - jakaś część mnie samej musi być...inna ;-)
Ja też tak twierdzę!
Usuńwidać od razu, że Ciocia Franiowi bardzo pasuje ze swoimi obietnicami:)
OdpowiedzUsuńNo ba ;-)
UsuńA myślałem, że tylko my mamy "problem" z kamykami w kieszeniach;) Suche liście też są ważne, ale u nasz ważniejsze są szyszki. Dramat jest gdy któraś zostanie niezauważenie poddana praniu...
OdpowiedzUsuńJulka też ma p. Ewę jako "wspomagacza", tylko ta nasza nie nosi okularów.
Szyszki to nie nasz problem (jeszcze? ;-) )
UsuńFranc jest teraz na etapie wszystkiego, co malutkie. Tylko taka postać jest akceptowalna ;-)
A dobry, mądry i refleksyjny nauczyciel wspierający to prawdziwy skarb.
to nie jest żaden fart! :-)
OdpowiedzUsuńEwa i Martyna wygrały casting, w którym wzięło udział więcej ludzi niż do X Faktor!!!!
Wygrały zostawiając resztę peletonu daleko, daleko w tyle.
Ich wygrana jest bardzo ważna, bo miały najbardziej wymagającego jurora... Franka
Aga, koniecznie rozwiń kiedyś ten wątek, bo trzeba opowiadać o młodych ludziach którzy chcą i umieją pracować i uczyć się :-)
Napiszę Radku.
UsuńNiech się tylko trochę uspokoi, żebym znowu mogła zebrać myśli do qpy.
Fakt - mina Franka mówi wszystko - pełen komfort i luz :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak:)
UsuńWszystkiego dobrego z okazji dnia dziecka Franuś! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego superowego z okazji dnia dziecka Franuś! :)
OdpowiedzUsuń