niedziela, 4 maja 2014

PoPITowo i nie tylko

Artystyczne oswajanie trudnych dźwięków i zjawisk
Tak jak rodzice innych dzieci, tak i my dziękujemy wszystkim, którzy postanowili przeznaczyć swój 1% podatku za rok 2013 na rehabilitację i leczenie Frania. Dziękujemy tym, którzy przekazywali Franiowy apel o 1% na FB i którzy prosili, abym przesłała im wersje papierowe apelu i rozdali je w gronie rodziny i swoich znajomych.
Dzięki Waszemu wsparciu możemy zapewnić Franiowi odpowiednią rehabilitację, on zaś dzięki temu niezmiennie od swoich narodzin w nosie ma wszystkie diagnozy i pierwotne czarnowidztwo lekarzy. Jest w nas tyle wiary, ile nie było chyba nigdy w ciągu tych pięciu lat. Także wiary w to, że tegoroczne urodziny nie przyniosą naszemu chłopakowi żadnej "diagnostycznej niespodzianki". Limit "niespodzianek" uważamy za wyczerpany.



Dziś podczas wypadu na herbatkę z okazji urodzin Frankowego taty, Krasnal zachowywał się jak zwyczajne dziecko - spokojnie bawił się zabawkami przygotowanymi w herbaciarni dla dzieci, ekspresowo wciągnął ciasto czekoladowe, z zainteresowaniem przeglądał książkę o dinozaurach (wygrała z magazynem motoryzacyjnym!!) a jedyną niezwykłą chwilą był moment, gdy pani kelnerka robiła kawę - Krasnal poinformował nas wtedy o stopniu głośności ekspresu. Franio od niedawna pokazuje na palcach, jak głośne i też na ile akceptowalne są dla niego dźwięki otoczenia. Stosuje przy tym skalę od 1-5, gdzie 5 oznacza dźwięki najgłośniejsze lub najtrudniejsze. Nasz chłopak sam wymyślił ten system podpatrując skalę obrotów miksera, gdzie 1 oznacza najwolniejsze i najcichsze obroty urządzenia. Taki spryciula!




12 komentarzy:

  1. No cóż - w końcu od pojawienia się na świecie zaskakiwał wszystkich pozytywnie. Nic dziwnego, że taki sprytny! A sprytny BARDZO, bo opanowanie różnicowania tego typu i jeszcze umiejscowienia własnych odczuć na numerycznej skali - to naprawdę wielkie osiągnięcie. Czapki z głó przed Frankiem! :)
    Ciotka DPS jest BARDZO dumna z krasnala! 8-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, wiem, żeś dumna:)
      Powiem Ci, że Franula bardzo nas zaskoczył tą swoją skalą głośności, a najlepsze jest to, że wszystko co jest malutkie to są dzidziunie i te najcichsze dźwięki to też...dźwięki-dzidziunie:)

      Usuń
    2. Franek jeszcze nie raz nas wszystkich zaskoczy :) :) Ja też dumna jestem, bardzo :*

      Usuń
  2. Mądry Franiu, radzi sobie genialnie. Dla taty 100lat!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. I niech tak zostanie czyli bez niepotrzebnych"niespodzianek",a do przodu i z Franusiowymi pomysłami!
    U nas tez super czyli niespodzianka ale miła: rezonans dał dobry wynik: wznowy nie ma ale jeszcze konsultacja u naszego kochanego profesorka Rutkowskiego w Warszawie i Ewcia dalej biegnie zdrowa już przez życie. Oby tak zostało!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany!!! Toż to wiadomość roku!!
      Aniu, bardzo Was proszę - wyściskaj Ewcię od nas!! Ewki to są waleczne dziewczyny, nie mogło być inaczej! :)

      Usuń
  4. Franek, powaliłeś ciotkę na kolana! Własna skala!!! Chłopie, aż się boję, co Ty będziesz w szkole robić? Buziaki, Mistrzu!- takie wielkie na 5, nie jakieś tam dzidziunie..ciotka Mał(a)gosia + 3

    OdpowiedzUsuń
  5. 100 lat dla Takiego Taty Takiego Frania!!!
    Własna skala to przecież prosta droga do Szwajcarii:)))Prababka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmm ja tam wolę swoje Niezwyczajne Dziecko ;-) pozdrawiam Was serdecznie Radek jeszcze raz najlepsze życzenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. o, jak się stronka startowa zmieniła :-)
    pozdrawiam
    ivonesca

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale u Was zmiany :) Ale Franuli uśmiech cudny niezmiennie :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Anonimowy Gościu,
bardzo proszę, podpisz swój komentarz swoim imieniem, aby łatwiej było mi na niego odpowiedzieć.
Dziękuję