niedziela, 18 stycznia 2015

Samogłoski i DSwMG

Znowu zaniedbałam trochę lekcje migowego z Franiem.
Dziś proponuję powrót do początków i naukę samogłosek.
Bierzemy więc na warsztat samogłoski 
A   U   I
E   Y   O
A tak samogłoski miga Franio
(filmik nagrany wczoraj wieczorem specjalnie dla Was)




A teraz czas na sprawę bardziej skomplikowaną - Francik nauczył się literować w j. migowym pierwszy w życiu wyraz! To było dla niego prawdziwe wyzwanie.
Nie wszystkie nazwy mają swoje odpowiedniki - znaki w j. migowym. Niektóre wyrazy trzeba literować, m.in. zdecydowaną większość nazw własnych. Do nich należy nazwa ulubionego sklepu Krasnala (ulubiony, bo można w nim wyścigi małym wózkiem urządzać a na koniec jeszcze zjeść frytki i pobawić się). 
Oto IKEA we frankowym wykonaniu:




Owocnej nauki


***
Jest już okładka książki. Jej autorką jest Anna Kloza-Rozwadowska. Opublikowałam projekt już na FB, ale nie mogę sobie odmówić publikacji i tutaj.
Praca nad książką wchodzi w decydujący etap, ostatnie miesiące były naprawdę pełne pracy - ustaleń, zmian, cyzelowania tekstu i także w związku z tym pełne stresu. Jeszcze trochę pracy, ale już w sumie nie zostało dużo. Trzymajcie kciuki za ten ostatni bardzo ważny etap proszę.




15 komentarzy:

  1. Bidulek... Żal mi go, że musi tak ciężko pracować żeby sie porozumieć, co każde dziecko, bez obciążeń, potrafi tak po prostu, spontanicznie i bez żadnego wysiłku, a on musi w to wkładać tyle pracy. W samej rzeczy... dzielny Franek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noo tak, łatwo nie jest, ale ... mogło być znacznie trudniej.
      Pozdrawiamy serdecznie i niech się ciotka nie troska ;-)

      Usuń
  2. o, książka tuż, tuż ;-)
    kciukasy zaciśnięte :-) :-) :-)
    pozdrawiam trochę łysego Franka ;-) i całą rodzinkę ;-)
    ivonesca

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie "ą" ,"ę"? :)))Prababka:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Post przeczytałam wczoraj wieczorem ale dopiero co obejrzałam filmiki- toć Franio nie tylko miga samogłoski i IKEA... on miga i mówi !!!!! Co tam, że "e" wymaga jeszcze pewnych szlifów, super chłopak. I ta próba wypowiedzenia ulubionej nazwy sklepu... trochę jeszcze niedopracowana ale melodia słowa jak najbardziej uchwycona. Pozdrawiam serdecznie- Marta

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy można zamówić ścieżkę dźwiękową z tych wszystkich Franio-wyrazów??? Oglądanie migającego Frania bardzo mnie kręci, ale ten głos mnie po prostu zniewala! Brawo Mistrzu! - ciotka Mał(a)gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mał(a)gosiu....Ty jak napiszesz, to mi (jak zwykle) słów brakuje ;-)

      Usuń
  6. Miodzio, jak to mówił łoś w jednej z bajek. Też umiem trochę migowy, oczywiście w trochę zmodyfikowanej formie, który na studiach był jednym z przedmiotów. Praca nad książką jak widzę wre, mam nadzieję, że otrzymacie zamierzony efekt. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki za ostatnie książkowe szlify :) Franio, ja też lubię ten sklep, dzięki Tobie wiem, jak się miga jego nazwę. Dzięki, Chłopie! ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Anonimowy Gościu,
bardzo proszę, podpisz swój komentarz swoim imieniem, aby łatwiej było mi na niego odpowiedzieć.
Dziękuję