W tym zestawieniu jest ulubione słowo Frania - łobuz. Gdy tylko Franek coś zmaluje, zaraz miga, że jest łobuzem.
Miłej nauki!:)
(w filmie zamiast brudny powiedziałam w pierwszym momencie brzydki - oba znaki są podobne, tzn brzydki jest znakiem złożonym i Franula oba znaki miga tak samo; dopiero z kontekstu domyślamy się czy chodziło o rzecz brzydką czy brudną)
***
***
***
Ilustracje pochodzą jak zwykle ze "Szkolnego słownika języka migowego" B. Szczepankowskiego i M. Rony.
Niesamowite! :) Podobnie jak dla Franusia najbardziej podoba mi się migowy łobuz:) Dzielny Franek!
OdpowiedzUsuńTak to jest z łobuzami - nie dają się nie lubić :)
UsuńFranek. Tu Krzysiek. Dzięki Chłopie za tę kiełbasę, bo moi w domu to nic nie kumają, jak ja do nich głodny wołam "wawa". No, ja wiem, że 80% moich słów to "wawa", ale matka podobno po filologii jest,to mogłaby czasem mnie lepiej rozumieć. Dziś wracałem z wakacji, cały dzień w foteliku i mam dość. Ale jutro mimo niedzieli rodzinkę do nauki zapedzę! I łobuza niech się uczą, bo od tego zaczyna się połowa moich zabaw! Migam Ci "papa"
OdpowiedzUsuńBo zabawa w łobuza jest najlepsza na świecie, Krzysiu.
UsuńNawet jeśli rodzice mówią inaczej ;-)
Do zobaczenia niedługo :D
Łobuz made my day!!! ;)
OdpowiedzUsuńŁobuz już tak ma :)
UsuńWitam. Chciałabym wiedzieć gdzie taką książkę można kupić? Mam dwoje niedosłyszących dzieci (czteroletniego syna i ośmiomiesięczną córeczkę). Bardzo by mi się taka książka przydała...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Magda, z tego co wiem, książka jest nie do zdobycia. Nam się udało otrzymać ją z od znajomych rodziców dziecka niepełnosprawnego, które jej nie potrzebowało. Opublikowałam ogłoszenie na FB, że jej poszukuję. Może też tak spróbuj? Nasz Franek uwielbia ilustracje z tej ksiązki, bardzo do niego przemawiają.
UsuńPozdrowienia dla Was :)
Dzięki Ciocia, za tę lekcję poglądową:) Uściski dla Frania:)
OdpowiedzUsuńZawsze do usług :)
UsuńWakacje, ale nie zapominam nigdy o Franiu i ciągle śledzę losy małego łobuza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was letnią porą ciepło i wciąż z zapachem maciejki która pachnie u mnie od czerwca nieustannie.
Dziękuję Aniu.
UsuńI my pozdrawiamy Was serdecznie :)
Franula?? to co dziewczynke macie??
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. Chciałam się spytać gdzie można znaleźć tej książki bo szukam tej książki. Bardzo mi potrzebuje tej książki. Dziekuje za uwagi.
OdpowiedzUsuń