sobota, 8 października 2011

Boluś wylądował:)

Cudny z niego kocurek:) 
Natka zachwycona, Franula już się przekonał do niego - nawet raz go pogłaskał! 
Franek ma problem z akceptacją zwierząt - boi się bardzo psów ze względu na szczekanie. To jeden z bolesnych dźwięków (nadwrażliwośc słuchowa). Teraz z aparatami krasnal przekonuje się, że psy nie są takie straszne. Mam nadzieję, że niedługo zaczniemy dogoterapię i problem uda nam się pokonać w 100%.
W każdym razie Franczesko przekonał się, że...Bolus nie szczeka i nawet już raz go pogłaskał!:)
Cudny jest ten nasz pan Bolesław, mówię Wam:)

pooowolutku...najpierw sobie popatrzę...

Fajny jest!

pierwsze głaskanie:)

A na koniec w nagrodę za odwagę całus od Najlepszej Siostry Na Świecie:)

2 komentarze:

  1. Bolek słodki - a widok dzieci razem z Bolkiem jeszcze lepszy! Pomyśl tylko, jeszcze nie tak dawno nie wiedziałas, czy Franuś przeżyje, a teraz jest... tak zwyczajnie chwilami!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak:) Nawet nad-zwyczajnie:) Dzis Franek dostał jakiegoś fixum-dyrdum.. postanowił chyba sprawdzić wytrzymałoścć biednego Bolka..A Bolcio ze stoicki spokojem umykał z jego łapek.. Cudny ten kociak:)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Anonimowy Gościu,
bardzo proszę, podpisz swój komentarz swoim imieniem, aby łatwiej było mi na niego odpowiedzieć.
Dziękuję