Oto rozwiązanie zadań:
Film 1: 1. dom, 2. łobuz, 3 rodzeństwo, 4 książka, 5 do widzenia, 6 widzieć / zobaczyć, 7 niespodzianka (jajko),
Film 2:8. dziękuję, 9. proszę,
Film 3: 10 nazywać
się / nazwa / nazwisko (Franio używa dwóch pierwszych znaczeń),
Film 4: 11 chłopiec (wg Frania) / pan,
Film 5: 12 dziewczynka (wg Frania) / pani, 13
lekarz
Film 6: kolory - 1 biały, 2 czerwony, 3 żółty, 4 niebieski, 5 zielony,
6 różowy, 7 pomarańczowy, 8 czarny, 9 zielony, 10 brązowy
To nasze "blogowe badanie" wykazało, że:- osoby głuche/niedosłyszące posługujące się językiem migowym (PJM, SJM) były w stanie zrozumieć Frania - z tego cieszę się ogromnie.
- Cieszy mnie też, że kilka osób niemigających dobrze zinterpretowało kilka znaków podkreślając, że to dzięki filmikom, które publikuję tu z migającym Franiem.
- Generalnie jednak trzeba powiedzieć, że osoby nieznające języka migowego niestety Francika nie zrozumiały. Najmniej problemów przysporzył znak proszę odczytany przez niemal wszystkich prawidłowo (bo to też znak naturalny). Z pozostałymi nie było już tak łatwo.
Wśród tych 22 znaków dwa miały znaczenie Frankowe - nr. 3 na filmie 1 - Franio używa znaku rodzeństwo migając tak naprawdę Natalia. Trudny dla wszystkich był do zinterpretowania znak nr 7 na filmie 1 - to Frankowa wersja jajka niespodzianki. Franio miga tylko niespodzianka, właściwą interpretację znaku utrudnia fakt, że przy tym ciągnie za swoją koszulkę. To, że tego znaku nikt nie odgadł nie dziwi w związku z tym w ogóle.
Było kilka bardzo ciekawych interpretacji dokonały dzieci. I tak
- łobuz to dla Antosia trąbka, wg Oskarka królik, Kuba i Kacper zaś zinterpretowali ten znak jako muszę wytrzeć nos;
- rodzeństwo to według Antosia kraksa autek;
- nazywać się Antoś zinterpretował jako chcę irokezika, reszta dzieci jako boli mnie głowa;
- znak dziewczynka oznacza według Antosia miodek w uszach, według Kuby i Kacpra zaś nie słyszę.
Chyba więc musimy kontynuować Franiowy blogowy kurs języka migowego i nadal publikować tu filmiki z udziałem Krasnala. Jak uważacie? Macie ochotę uczyć się dalej z Franiem?
Na koniec nagranie zakulisowe - współpraca z Franiem i namówienie go do "poważnego" migania nie zawsze jest proste;-) Tu filmik sprzed bodaj dwóch tygodni - nagranie do "lekcji kulturalnej".
W związku z prośbami o film z jakąś rozmową z Franiem nagranie z lutego br., zaraz po ostatniej hospitalizacji Krasnala.
Ps. Pozdrawiamy z pięknego (maminego rodzinnego) Szczecina:)
Byłam z jednym z anonimów.
OdpowiedzUsuńOdgadłam "żółty"
Dawaj więcej i zdrówka dla Was! :-)
ag wh
Agata, wszystko zależy od chęci do współpracy ze strony Frania ;-)
UsuńUściski:*
No nic, trzeba brać się do nauki! A tak na marginesie, dopiero porównując zdjęcia z teraz i lutego widać, jak Franio wymęczony wrócił ze szpitala. mama tadka
OdpowiedzUsuńNooo, trochę był sponiewierany chłopina.
UsuńOoo, to pomyliłam się przy "zobaczyć" - ale to przez modyfikację bo słowo "katar" miga się baaaaardzo podobnie :D A "niespodzianka" zaskoczyła mnie całkowicie - jak to niespodzianka ;p
OdpowiedzUsuńTeż kolorki mnie zaskoczyły - czarny z białym. Tutaj to chyba Franio sam nadał znaczenia :D
Ola (ta co się przez 2.5 lata nie odzywała)
Jeśli chodzi o książki z językiem migowym to mogę też polecić serię "Język migany w szkole". Tu już jest słownictwo rozszerzone. Niestety to są znaki SJM, ale praktycznie ciężko jest dostać książkę z PJM.
UsuńPozdrówka!
Oooo, fajnie Cię zobaczyć ;-)
UsuńOlu, bo do filmików wkradł się błąd metodyczny...Franc na nich dwukrotnie pocierał sobie nos, bo ten go po prostu swędział:) Dla mnie to było oczywiste, ale już wiem, że nie dla kazdego musiało takie być:) Z tym białym i czarnym to jest ciekawa sprawa, bo nie tylko Ty napisałas "na odwrót" - Franek niczego sobie nie zamienił, tak nas nauczono. Biały - dłoń kantem w dół pociera czubkiem palców okolice dołka strzeleckiego, czarny - dłoń na wysokości twarzy skierowana wnętrzem w stronę twarzy (Franio odwraca ją dokładnie w druga stronę - to jedna z Franiowych modyfikacji) przesuwa się krótkimi ruchami dwukrotnie w prawo i lewo. Mam nadzieję, że zrozumiałas mało fachowy opis ;-)
Teraz na studiach podyplomowych będe się uczyła także PJMu i jestem tego ogromnie ciekawa.
Uściski :)
Aaa, no rzeczywiście, teraz zauważyłam że jednak źle zrozumiałam. Mea culpa!
UsuńOpis znaków prawie książkowy :D
A co to za podyplomówka? :)
Powiem Ci, że zwątpiłam, gdy po Tobie kolejna osoba udzieliła takiej odpowiedzi. Sprawdziłam film z Franiem i mój klucz odpowiedzi, bo już zastanawiałam się, czy to ja nie popełniłam błędu i nie zamieniłam kolejności znaków ;-) A studia to komunikowanie interpersonalne z j. migowym. Chyba sobie nawet nie wyobrażasz, jak się ciesze i jak jestem ciekawa tych studiów :)
Usuń