Akcja osuszania i odbłacania trwała całą noc.
Efekt:
APARATY DZIAŁAJĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Normalnie napisze do producenta, prosto do Szwajcarii, żeby wypłacili mi premię uznaniową, tzn nie mi, lecz Francowi, za ekstremalny test aparatów:)
Poważnie mówię.
Dziś wieczorem siadam do pisania maila:) Znalazłam już dane na stronie Phonaka: http://www.phonak.com/ch/b2c/de/system/topnav/contact.html
Jezu...normalnie osiwieję kiedyś
Uffffffff super, że działają! Weszłam specjalnie zobaczyć z samego rana, nie chcę Cię atakować smsami bo pewnie macie zajęcia.
OdpowiedzUsuńKamień z serca :)
Franio majster, dobrze że aparaty działają!
OdpowiedzUsuńAno uffff, uffff:) Tutaj każdy jak widzi Frania zaraz na uszy patrzy, zaraz potem jest dziki okrzyk radości; DZAAAAŁAJĄ! ALE SUPER!:)
OdpowiedzUsuńFranus jest już po ruchowej, za 15 min mamy neurologopedię. Potem jeszcze terapie reki, basen, następnie przerwa obiadowa i o 15 Weronika Sherborn a i 16.15 czytanie metoda symultaniczno-sekwencyjną.
No suuuuuuper.... Aga tak intensywnie wczoraj myslałam o Franiu i jego aparatach ze mi sie w nocy sniły. :)))))))) Super ze działąją ... kamien z serca:) Teraz to juz z górki bedzie ...pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO jak dobrze, że działają, bardzo się cieszę!:)
OdpowiedzUsuńcieszymy się z Wami. martwiłam się barrdzo... buziaki dla testera:)
OdpowiedzUsuńNo!!! :D
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za premię! ;-) Może Frania do reklamy zaproszą ;-)
OdpowiedzUsuńAgnieszka, która to ciocia Franiowi karierę naukową w Szwajcarii wróżyła? A wiadomo, że nauka wymaga eksperymentów i Franio już zaczął pracować na swoją przyszłą profesurę wykonując crash testy aparatów :-)
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie, to cieszę się, że aparaty działają jak należy. Mocne uściski dla Was, kciuki oczywiście cały czas mocno zaciśnięte.
super dobre wieści :) :) :)
OdpowiedzUsuńSuper że aparaty działają:) Nawet sms do ciebie napisałam że jak by co to mam znajomych w Koszalinie.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńOby tylko Frankowi nie przyszło do głowy, że test był zbyt lajtowy:)
Kochani, dziękuję za wszystkie smsy! Czytałam je i leciałam na zajecia z Franiem. Średnio miałam czas na odpisywanie, ale jestem Wam ogromnie wdzięczna za Wasze telefony i smsy:)