czwartek, 19 stycznia 2012

Kolejny dzień turnusu

Bardzo, bardzo trudny dla Frania. 
Znowu. 
Pominę szczegóły.
Codziennie po całym dniu terapeuci spotykają się i omawiają każde dziecko. Pooowooolutku dochodzą do tego, co jest największym problemem Frania. Codziennie rozmawiam z szefową turnusu, która też prowadzi terapie neurologopedyczną Frania - mam nadzieję tak ogromną, że nam pomogą. Widzę jak bardzo się starają, jak im zależy na Franusiu. To jest ogromnie wzruszające dla mnie. Na dzień dzisiejszy wiem, że krasnal zachowuje się jak typowe dziecko z neuropatią słuchową i zaburzeniami SI. 


A teraz kończę, bo przyszła do mnie cudowna, mądra, kochana mama i będziemy gadać. 
Czuje, że będzie to dłuuuga rozmowa.

8 komentarzy:

  1. Aga TY jestes cudowna wspaniała , mądrą mamą.... siłaczem na szpilkach ja mówią... Cięzko było ciężko jest i jeszcze przez jakis czas cięzko bedzie, ale przyjdzie chwila gdy uśmiechniety szczesliwy Franio bedzie biegał za dziecmi i wołał do Ciebie maaamoooo... i pomyślisz o trudnych chwilach... warto !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Joanna ma rację. Przypomniał mi się wiersz:
    "Życie jest trudne,
    Życie jest czarną kartą.
    Lecz są w nim chwile
    Dla których żyć i cierpieć warto".

    Wytrwałości Ci życzę we wspieraniu Frania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozdrawiamy Was serdecznie, całuski dla zapracowanego Frania
    Aga, będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga jak wrócicie z turnusu, pogadamy na spokojnie, zastanawiam się nad turnusem dla Michała.
    Jutro mamy neurologa, udało nam się dostać prywatnie.

    Trzymajcie się dzielnie, musicie tak ciężko pracować - oby jak najszybciej było widać efekty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Wam ponownie.

    Justyna, porozmawiamy na spokojnie jak wróce z małym do domu

    OdpowiedzUsuń
  6. Pisałam na forum, nie będę się powtarzać.
    Wierzę głęboko, że będzie dobrze.
    A Ty przypomnij sobie, ile już diagnoz ranusiowi było stawianych - od tych pierwszych, że nie przeżyje, potem, że będzie warzywem, jeszcze później, że MPD...
    Ty nie daj się wrobić w takie diagnozy! ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. DPS, Twój optymizm od początku trzymał mnie w pionie.
    Kochana jesteś:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aguś, podpisuje się po wszystkimi komentarzami. Pokonacie z Franiem wszystko :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Anonimowy Gościu,
bardzo proszę, podpisz swój komentarz swoim imieniem, aby łatwiej było mi na niego odpowiedzieć.
Dziękuję