Wczoraj zrobiliśmy coś niecodziennego - podjęliśmy spontaniczną decyzję o wyjeździe do Szczecina. Zbliżają się urodziny Frania, nie chcieliśmy ich spędzać tylko w trójkę bez Natki. Mi też już bardzo się chciało spotkać z siorką i pogadać. Podróż minęła nam szybko i bezproblemowo (bo przez Niemcy). Franiutek, gdy wysiadł z auta przed blokiem cioci Ewy i wujka Jacka był w siódmym niebie - mały uwielbia ich:) Krasnalek zaskoczył nas już w minutę po wyjściu z auta - SAM wszedł na 3 piętro!!!!!!!!!! (Ciocia Natalia - Franiowa rehabilitantka - wspominała nam ostatnio, że mały bardzo się poprawił we wchodzeniu po schodach, teraz sami się o tym przekonaliśmy). Pierwszy raz nie musieliśmy go wnosić! Ma chłopaczek kondycję! Potem już było szaleństwo w pokoju kuzynki - krasnalek padł bez kolacji przed godz. 19:) Coś czuję że pobudka będzie przed 6 z głośnym okrzykiem MNIAAAAM!!:)
Ostatnio byliśmy w Szczecinie na Święta Wielkanocne. Ciocia i wujek stwierdzili, że Franio bardzo urósł i więcej rozumie. Nasz kochany krasnalek:) Uciekam do rodzinki:)
Przyda Wam się taka odskocznia od tych wszystkich nerwów i stresów. Mam nadzieję, że wrócicie do domu po to, żeby podpisać umowę ze zdecydowanym kupcem. Życzę z całego serducha. :*
Odpoczywajcie Kochani i swietujcie i cieszcie sie soba,Ignasia mama
OdpowiedzUsuńoooo Franio robi postępy w schodach! To dokładnie jak ja :)
OdpowiedzUsuńczy Mały podróżował w walizce? ;)
Przyda Wam się taka odskocznia od tych wszystkich nerwów i stresów. Mam nadzieję, że wrócicie do domu po to, żeby podpisać umowę ze zdecydowanym kupcem. Życzę z całego serducha. :*
OdpowiedzUsuńA Franio w tej nowej fryzurce taki "dorosły" się zrobił!!! Cudnie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Justyna Ś.
miłego!
OdpowiedzUsuńnie napisalam, że Kasia zobaczyła Frania w walizce i jego usmiechnięta buzie i zaczeła go naśladować mówiąc "ha ha" :D
UsuńWielkie I z calego serca zyczenia urodzinowe od wujka janka wspoljubilata!!!! Do zyczen dolacza cala nasza reszta!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniała decyzja!
OdpowiedzUsuńFraneczku -schody zdobyte,może teraz pora na spacerek po cieplutkim piaseczku na plaży? ( tak już bliziutko)- Prababka
Świetne zdjęcie :) Pozdrawiam was serdecznie, szczególnie że zawitaliście do miasta, w którym mieszkam :)
OdpowiedzUsuńodpoczywajcie :)
OdpowiedzUsuńJowita
Wyjazdy "na spontana" są najlepsze. Zawsze się udają! :) Udanego wypoczunku :)
OdpowiedzUsuńOdpoczywajcie i korzystajcie z tych miłych wspólnych chwil. Brawo Franiu :-)
OdpowiedzUsuńWażne, że Franciszek bardzo dobrze się czuje u Cioci i Wujka - odpoczywajcie! :)))
OdpowiedzUsuńDziękujemy:)
OdpowiedzUsuńPobudka była jednak dopiero o 7.30:)
słodko :3
OdpowiedzUsuńMiłego spotkania w rodzinnym gronie! Odpoczywajcie.
OdpowiedzUsuńFraniu 100 lat Zdrówka dl Ciebie i dla Dzielnej Mamy Życzy Forumowa BB Cioteczka Monika Mama Gabrysi z Legnicy :-)
OdpowiedzUsuń