W czerwcu Urwiskowo ogłosiło konkurs "Wszystkie łobuziaki mają coś do powiedzenia". W konkursie trzeba było podać zabawne powiedzenia dzieci. Napisałam wiec powiedzonka Natalki i... Franula dostał w nagrodę płytę z piosenkami dziecięcymi:) Jak to dobrze mieć starszą siostrę - siostra powiedziała, nagrodę zgarnął brat:)
Dla potomności, żeby nam nie umknęło, oto nagrodzone mądrości Natkowe:
Natalka, 5 lat, podczas budowy naszego domu:
- Taaaatooo, pobawisz się ze mną?
- A w co?
- Ja będę taczką a ty taczkiem.
Natalka, dawno-dawno temu:
- Mamo, a czy ja jestem dla was łatwość czy trudność?
Natalka, w drodze do przedszkola, 5 lat
- Mamo, a co to znaczy 'asertywny'?
- eeeeeeeee..noooooo... jak wiesz czego chcesz i nie dajesz się wykorzystywać
- Acha. Czyli mam nie dawać cukierków w przedszkolu?
Ta sama Natalka w wieku przedszkolnym:
- Mamo, co to jest rozgód?
Na koniec dialog o którym kompletnie zapomniałam zgłaszając powiedzonka do konkursu. Mój ulubiony:)
Krótko po wprowadzeniu się do naszego domu miał on miejsce, czyli Natka miała ok 6 lat.
Wracam do domu, drzwi otwiera mi Natalka i mówi:
- Mamusiu, tata zdymał odkurzacz.
...........................
O co chodziło? Tata odkurzał, silnik się zapalił, był dym...No i tak to tata zdymał odkurzacz..:)
Mam nadzieje, że niedługo będę tu wpisywała złote myśli Frania:)
***
Dzisiaj o godzinie 19 przychodzi kolejna rodzina zainteresowana zakupem naszego domu... Może tym razem?..
Gratuluje !!! calej rodzinie!!!! no i Natalce najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńtrzymam tez kciuki za 19 :-)
do niedlugiego zobaczenia!!!
Tata zdymał odkurzacz... monitor oplułam ze śmiechu :-)
OdpowiedzUsuńQrcze, to niezly ten tata... A tak przyzwoicie wyglada ;)
OdpowiedzUsuńhahahha
OdpowiedzUsuńłatwość i trudność - boskie ... i trafne :D
strasznie fajne te powiedzonka :)
Wspaniałe te moje prawnuki.
OdpowiedzUsuńTrzymać jeszcze?Prababka
Teraz to się modlić trza, żeby Pan Kupujący myślał we właściwym kierunku:)
UsuńBuziaki:)
Tata to się w ogóle nie przyznał, że zdymał odkurzacz! A Natalka to wieeeeelka łatwość do kochania, prawda?
OdpowiedzUsuńKciuki trzymam, cały czas!
Dziękuje za kciuki.
OdpowiedzUsuńTeraz..czekanie i odpowiednie myśli/fluidy ślemy w kierunku Pana Ewentualnie Kupujacego.
Franuś w czasie wizyty zachowywał się super. Kochany robaczek.
Wiedział jakie to jest ważne.
Mnie powaliła asertywność! :-)
OdpowiedzUsuńBoskie powiedzonka! Uwielbiam takie dziecięce nazywanie świata :-) Mój Pawcik chodził do przedszkola w czwartek i piątek a w szóstek nie :-)
Szóstek...dobre:)
UsuńJuż się nie mogę doczekać na mądrości Frania :D
OdpowiedzUsuńBuziaki
Trzymam kciuki za sprzedaż domu.
Ja tez nie mogę sie doczekać. Widząc jak bardzo chce z nami rozmawiać liczymy, że niedługo ta chwila nadejdzie:)
UsuńOj Aga, najlepszego dialogu nie zgłosiłaś do konkursu!
OdpowiedzUsuńGratulacje wygranej, brawa dla Natalki :) Franio to ma dobrze z taką siostrą.
Majka