środa, 5 marca 2014

Ucz się z Franiem:)

Taki nieoczekiwany wpis się nam urodził dzięki pani Ewelinie z PZG w Opolu. Dawno już nie było lekcji z migowego. Koniec lenistwa, Ciotki i Wujkowie;-) 
Ilustracje pochodzą ze "Szkolnego słownika języka migowego" autorstwa B. Szczepankowskiego i M. Rony.


zając

kupować





talerz, spodnie, wanna




rajstopy




piłka


myć się


koń


klocki





gotować




chłopiec, czapka




brudny




auto, kuchnia, myć

mydło, czysty, tata, garnek, bawić się, lalka







mama, dzieci, dziewczynka





Ps. Następnym razem popełnię post scriptum do wczorajszego wpisu.

15 komentarzy:

  1. O Matko! Następny z języków obcych miał być włoski, ale musi poczekać. Trza się brać za migowy! Nie wiem tylko, czy dam radę... Jak patrzę na Frania, to nie mogę wyjść z podziwu, jak on to wszystko zapamiętuje i jak mu się to nie myli... Proszę o ustalenie regularnych terminów tych lektoratów i o mniejszy zakres materiału na jeden raz! Nie wszyscy studenci są tacy zdolni jak Franek, utalentowany po mamusi-lingwistce... Mał(a)gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dasz radę, ciotka:) Trzeba tylko w to wejść, początek jest trudny jak zawsze, ale potem już z górki.
      Przy okazji obiecuję, że w kolejnym migowym wpisie będzie więcej porządku (żeby nie powiedzieć Ordnungu..;-)
      :*

      Usuń
  2. świetny kurs dla wszystkich, bardzo dziękuję! bardzo dobry pomysł z tym wpisem - coraz częściej spotykam osoby migające swobodnie poruszające się po mieście ale z reguły trzymają się w grupie. Popularyzowanie przynajmniej podstawowych słów w języku miganym każdemu się przyda. A Franek - rewelacyjnie się uczy! pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo się cieszę, że to piszesz. Super by było, gdyby ludzie znali choć podstawowe znaki z j. migowego, żeby porozumieć się na absolutnie najbardziej podstawowym poziomie z ludzmi używającymi j. migowego.
      Uściski :)

      Usuń
  3. wow, Franek pamięta bardzo dużo znaków... podziwiam, bo mnie się mylą... czysty, brudny, kupować... przecież to się różni tylko małymi szczegółami...z racji wykonywanego zawodu miałam elementy języka migowego na studiach, ale ograniczyliśmy się do migania alfabetu i podstawowych znaków jak dzień dobry, do widzenia, proszę czy dziękuję... wielki podziw dla Franka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiatkosiu, czas najwyższy więc na powtórkę;-)

      Usuń
    2. hmmm... angielski i włoski już jest, czemu by więc nie poznać lepiej migowego! na pewno z Franulą będzie mi się super uczyło! :)

      Usuń
  4. Cudowny, wspaniały jesteś Franiu:)
    jaka koncentracja, i precyzja i zainteresowanie jestem w szoku:) Franio tak się zmienia w oka mgnieniu:)
    Odnośnie poprzedniego postu, jakiś czas temu byłam na warsztatach z metody opcji i Adrian prowadzący mówi,że z autyzmu się wychodzi i pierwsza myśl jak przyszła mi do głowy, to był Franio! Ja wiem,że on da radę, nie dziś, nie jutro, ale da! Wierzę w to i w Niego i w Was:)
    Aga Białystok
    buziaki od nas zwłaszcza od Ignasia, który mówi,że Flanio to jego kolegi:)i musi z nim na placu zabaw pobiegać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ago, nie wiem, kim jest Adrian, ale jedno wiem na pewno - z autyzmu się nie wychodzi. I powiedzą Ci o tym nie tylko specjaliści, lecz także dorośli autyści. Niewielu ma to szczęście, że zalicza się do grupy HFA, czyli osób z autyzmem wysokofunkcjonującym, którzy przy dobrze prowadzonej terapii i samoświadomości odbierani są przez najbliższe otoczenie co najwyżej jako nieszkodliwi dziwacy. Wiemy, co by było, gdybyśmy zakończyli terapię Franka. Migiem zaliczyłby galopujący regres. Ago, jako pedagog nie mów żadnemu rodzicowi, że autyzm można wyleczyć (nie można, cudownej pigułki wciąż brak) - jest to całościowe zaburzenie rozwoju dziecka i brak terapii lub niewłasiwa terapia mogą mieć straszne skutki dla dziecka.
      Jak chcesz możemy na ten temat pomailować.

      Dziękujemy za usciski, prosimy o wyściskanie cudnego Ignasia od jego kolegi, Flania:*

      Usuń
    2. Aga, przytoczony tutaj przeze mnie Adrian to terapeuta metody Son-Rise(metoda opcji) od takiego wręcz zdania zaczyna swoje warsztaty.
      Moje zdanie na temat autyzmu jest dokładnie takie samo jak napisałaś mi wyżej.
      To że przytoczyłam, go tutaj nie oznacza,że myślę tak jak on.
      Może nie przekazałam swojej myśli dosłownie. Ja wiem, że Franio da radę, nie w sensie, że "wyjdzie" z tego, ale że nauczy się świetnie funkcjonować. Wiem, że to nie choroba, na którą daje się tabletkę lub syrop!
      Buziaki:)

      Usuń
    3. To dobrze, że tak uważasz (tzn, ze autyzmu nie da się "wyleczyć"). W to, że Franula będzie samodzielnym człowiekiem i my wierzymy:)
      Uściski dla Was

      Usuń
  5. Bardzo lubię oglądać te filmiki! Jak miło, że tak dużo na raz :) Franio jest świetny. Pozdrawiam serdecznie:)
    Kaja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, a ciotka Kaja się cieszy, że tak dużo na raz:)
      Postaram się umieszczać częściej migającego Franulę;-)

      Usuń
  6. Brawo Franiu, tym bardziej, że to wcale nie jest proste :-))

    OdpowiedzUsuń

Drogi Anonimowy Gościu,
bardzo proszę, podpisz swój komentarz swoim imieniem, aby łatwiej było mi na niego odpowiedzieć.
Dziękuję