Franiowa ciocia, Kajka, przekazała na aukcję Frania kolejną przepiękną własnoręcznie wykonaną bombkę. Wystawiłam ją przed chwilą na aukcji charytatywnej Allegro na rzecz Frania. Cena wywoławcza, jak poprzednio 20 zł, czyli 15 minut terapii krasnalka. Zapraszamy.
Taki piękny wpis popełniła Kajka po podarowaniu nam swojej pierwszej bombki: Franiowo.
A Franiutek bida straszna. Pan doktor powiedział, ze w ciągu tygodnia krasnalek powinien dojść do siebie. No i niestety trzeba było wrócić do sterydów. A tak bardzo się cieszyliśmy, ze Franio od maja miał przerwę w sterydach - pierwszy raz tak długa od swojego urodzenia. Niestety nasz kurdupelek dość ciężko przechodzi infekcje ze względu na zaburzenia odporności.
biedny, dużo zdrówka Franiu :)
OdpowiedzUsuńFraniu DUUUŻŻŻŻZOOOOOO ZDRÓWKA
OdpowiedzUsuńAga wiem, wiem, ale i tak powtórzę
BLOGOWICZE JESZCZE CHWILKĘ MOBILIZACJI PLISSSS
K L I K A M Y ! ! ! ! !
jeszcze raz proszę MOBILIZACJA i MOBILIZACJA :)
ten blog jest superowy
całuje całą czwórkę
pozdrawiam z Krakowa Agnieszka
Trzymamy za niego mocno kciuki! Misiów cała zgraja na pewno pomoże mu przegonić zmorę:) Co to dzieci muszą wymyślić, żeby mamę w domu zatrzymać;):)
OdpowiedzUsuńAlbo nie- zmieniam zdanie. Nie o to, by mamę zatrzymać w domu, ale o to chodzi, by mamie pomóc zadbać o siebie i pomóc sobie odpuścić to czy tamto:)Uściski dla Frania i ... Mamy.
OdpowiedzUsuńZdrówka :-) życzy Igunia z rodzinką
OdpowiedzUsuńWszystkie zyczenia przekażę krasnalkowi.
OdpowiedzUsuńObiecuję:)