czwartek, 26 grudnia 2013

Zaraza na O

Ospa dopadła jednak Franulkę.
Wstrętna z gorączką i swędzącymi krostkami.
Wczoraj lekarz, dzisiaj lekarz - takie święta nerwowe i przechorowane.
Narazie jednak nie jest jakoś bardzo źle, udaje się nam opanowywać gorączkę, oby i dalej tak było.
Dobrze, że zdecydowaliśmy się na wyjazd do rodziny już w poniedziałek, dzięki temu spotkaliśmy się z bliskimi i prababcią dzieciaków i choć trochę pobyliśmy razem. Gdy tylko zauważyliśmy u krasnala pierwsze trzy czerwone kropki na brzuszku, nie czekaliśmy na dalszy rozwój wypadków, tylko ekspresowo spakowaliśmy się i wróciliśmy do domu.

Choroba chorobą a Franio kreatywny jest - na pohybel zarazie.
Mamy pierwszy znako-wyraz.
Franula mówi: pi-pi lub pio-pio i miga znak łobuz.
Co to znaczy?
Ponieważ my się nieźle namęczyliśmy zanim zrozumieliśmy, o co Franulkowi chodzi, więc żeby było sprawiedliwie, pomęczcie się i Wy.
Odpowiedź napiszę w kolejnym wpisie, chyba że ktoś z Was zgadnie szybciej.

A teraz czas na leki i smarowanie krostek.

43 komentarze:

  1. Szybkiego powrotu do zdrowia Franiu... Całusy dla Ciebie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrówka Franiu- biedroneczko :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Buziaki Franiu!!
    Ospa paskudna jest, ale można się malować na fioletowo i biało :)
    Ściskamy i życzymy zdrówka!!
    Jowita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciociu Jowito - ani na biało, ani na fioletowo - na przeźroczysto smarujemy.
      Takie zalecenie naszej dr Doroty.

      Usuń
  4. niech szybko wraca do zdrowia i jedno dobre bedzie miał juz za sobą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę - z dwojga złego, jedna zaraza będzie za Franiem.

      Usuń
  5. polecam tanno hermal lotio jest rewelacyjny w porównaniu z pudrodermem , który wżera się w krosty ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Franulka ma zalecony Acyklovir doustnie i do smarowania krostek (krem).
      Dziękuję jednak za radę.
      Może komuś z czytających się przyda.
      Pozdrawiamy:)

      Usuń
    2. Jednak i ja dziękuję za wskazówkę. Frania tak wysypało dziś że nie dajemy rady 1. finansowo z zakupem takiej ilości acyklowiru do smarowania (dziennie to koszt ok 60 zł), 2. przede wszystkim frania drapiąc się ściera krem:( Próbujemy więc po konsultacji z nasza dr Dorotą polecany przez Ciebie Tanno Hermal. Dzięki:*

      Usuń
    3. nie ma za co, ja też jak moj maluch miał ospę a miał ją dosłownie wszedzie krosta przy kroście to w nocy przeszukiwałam internet w znalezieniu specyfiku no i znalazłam ten co polecam ....mój młody siedział na dmuchanym kółku bo inaczej nie mógłm usiąść na pupie taka była zsypana ....jak sobie przypomnę co przezywał ...masakra jakaś a nie ospa ;-(

      Usuń
    4. U Franuli pupa też jest siedliskiem krost:(
      Dziś chyba wreszcie lek doustny spacyfikował wirusa bo wreszcie przestało tak strasznie wysypywac Franulę. Doszło dziś tylko kilka nowych krostek, ale te mniejsze wieczorem były zdecydowanie mniejsze.
      W nocy dziś robiłam Franiowi także okłady chłodzące na miejsca, które najbardziej go swędziały. W aptece kupiliśmy takie specjalne okłady żelowe.
      Jak dobrze, że nasze dzieciaki mają to już za sobą (tzn Franula prawie już ma).

      Usuń
  6. Zdrowia po stokroć- dla całej rodziny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygrzejcie do końca i będzie jedno z głowy.
    ten piesek to łobuziak?Prababka:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Ja się wreeeszcie domyślam,mam prawie pewność-Franio mówi:piorunie ta Prababka łobuziak zjadła moje pierniczki!!!:)))))I NIE PODZIĘKOWAŁA NAWET:)))))
      Franeczku DZIĘKUJĘ-SĄ PRZEPYSZNE!!!!Prababka:)))Buziaki:)

      Usuń
    2. No pewnie, że MUSISZ się domyślać, bo to PRZEZ CIEBIE powstał ten wyrazoznak:)

      A pierniczki na zdrowie niechaj wyjdą:*

      Usuń
    3. Aaaa,wiem:jak ta PIjana prababka stoi w PIOnie????:)))))
      No to wiem,ale nie popsuję zabawy:))))Prababka:))))

      Usuń
  9. Może tatuś,
    bo tak szybko gnał do domu :)

    Zdróweczka maleńki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIeeee, tatuś zawsze jeździ rozważnie:)
      Tylko jak urodził się Franio, gnał z drugiego końca Polski łamiąc wszystkie możliwe przepisy..

      Usuń
  10. Ospa najbardziej zaraża przed pojawieniem się wysypki, więc należało się raczej tego spodziewać, chociaż - wiadomo - lepsze myślenie pozytywne niż zamartwianie się na zapas... Ale Franuś jest nieprzyzwoicie młody, więc na pewno przejdzie to choróbsko szybko i bez wielkiej wysypki. W każdym razie tego mu życzymy z całego serca!!!
    A "pio-pio" w połączeniu z łobuzem, to musi być chyba "Piolicja", no bo kto inny jest od łapania łobuzów??? Jedzie taki piolicjant radiowozem i słychać "pi-pi". Chyba, żeby nie????
    Mał(a)gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic z tego - policję Franula miga bez zmrużenia oka;-)
      Ale też gorrrrrąco...:)

      Mamy więc policję i pirata drogowego, więc....czym jest pi-pi/ pio-pio + łobuz????:)

      Usuń
    2. Franuś-Łobuzie, a idź Ty pytania do "Jeden z dziesięciu" układać!!! :))

      Usuń
  11. ojej, ZDRÓWKA dla Frania!!!! Lepiej, że będzie miał to za sobą :) mnie ospa dopadła jak miałam 29 lat, to dopiero była masakra ;)

    a co do zagadki, hm... moja kreatywność przy Francikowej wypada bladziuteńko ;) czekam z niecierpliwością na odpowiedź! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... Skoro policja i łobuz to może pościg? :P Lub ucieczka (łubuza)?

      *Musiałam usunąć komentarz, bo popełniłam karygodny błąd, taki, że aż wstyd się przyznać.

      Usuń
    2. Nieeeeeee, ale też gorąco:)
      Podpowiem, że to jest przedmiot a nie czynność;-)
      Teraz rozwiązanie zagadki jest już bułką z masłem;-)

      A błędy, cioootko Agato, któż ich nie popełnia;-)

      Usuń
  13. pi to ten psiak ze zdjęcia ? zdrówka dla Franka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta, nieeee:)
      Przeczytaj mój komentarz wyżej, tak jest już prawie odpowiedź:)

      Usuń
  14. Auto? Karetka?
    Oluś na karetkę mówi "boli"

    OdpowiedzUsuń
  15. a jednak doczekał się ospy....
    życzę krościastej, coby raz w życiu wystarczyła i nie gorączkowej, coby miał siły broić ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. No nie wiem, może złodziej? :D

    Dużo zdrówka dla Frania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A racja, skoro to ma być przedmiot, a nie osoba, więc może chodzi o alarm (syrenę)? Chociaż to raczej dźwięk, a nie przedmiot, to w takim razie się poddaję :D

      Usuń
  17. Ostatnie podejście, a potem się poddaję: Radar??
    Mał(a)gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BRAWOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)
      Konkretnie - fotoradar:)
      Mówiłąm, że proste?:)

      Usuń
    2. Proste jak... Nie przy dzieciach! Franio, jestes rownie zdolnym slowotworca co pierniarzem! Caluje miedzy kropeczki. Ciotka Mg

      Usuń
  18. Info ospowe - noc fatalna, ale wygląda na to, że zaraza powoli zwija żagle (tfu, tfu)

    OdpowiedzUsuń
  19. Franiowi życzę zdrowia! Dobrze, że choroba już ucieka.
    A przy okazji powiem, że tak jak pisałaś kiedyś, mam postanowienie noworoczne, że nauczę się migać! :) Tak czysto z ciekawości na razie (bardzo lubię nowe języki), ale kto wie, może się kiedyś przydać. Na razie umiem alfabet i parę zwrotów:)
    Kaja

    OdpowiedzUsuń
  20. mam nadzieję że już lepiej...tfu, tfu na ospę ;-)
    ivonesca

    OdpowiedzUsuń

Drogi Anonimowy Gościu,
bardzo proszę, podpisz swój komentarz swoim imieniem, aby łatwiej było mi na niego odpowiedzieć.
Dziękuję