niedziela, 22 lipca 2012

Franio pisze list o Tour de Franc

Kochane Ciocie, kochani Wujkowie,

dzisiaj nauczyłem się nowego słowa - Jubileusz. To baaaardzo męczące słowo.
Mama miała dziś swój jubileusz. Dla mamy to był fajoski dzień, bo miała luzik, ale za to my musieliśmy się nieźle napracować. Natalka mówi, że mama jest w tym wieku, ze już trzeba jej trochę pomagać. Mamie jednak powiedziała, że jest jeszcze bardzo młoda, ze ma tylko 18 lat i 22 lata doświadczenia. Nic z tego nie rozumiem. Najważniejsze jednak że mama dziś nie ryczała.
Postanowiliśmy uczcić jubileusz naprawdę fajosko. 
Dlatego zorganizowaliśmy wycieczkę rowerową - Tour de Franc.

Najpierw narysowaliśmy z Natką linię startu, 

ja przy okazji narysowałam portret mamy. Prawda, że podobna?:)

Potem mama dałam nam po kawałku tortu. Pyyycha był. Jutro też mam jeszcze kawałek dostać.

Po torcie musiałem przygotować rower. Dobrze już wiem jak działają narzędzia - tata mnie wszystkiego nauczył - więc sam sobie przygotowałem rower do wyścigu.

W drogę!

Natka kibicowała mi ze swojego okna

Trasa była długa i męcząca (aż do cioci Moniki i wujka Janka na kawkę).
Jubileusz to prawdziwa harówka - człowiek musi jeść duuużo tortu, czekolady, jeździć na rowerku i do tego ciągle dawać całusy mamie. Jestem jeszcze za mały na takie imprezy..


Całuję Was mocno
Franio


31 komentarzy:

  1. Nooooo W końcu doczekałam się Franiowego listu :-) Fotki z jubileuszu jak zwykle super, ale ta ostatnia po prostu powaliła mnie na kolana :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahaha, o rany, Aga, spadłam z kanapy!!
    Franio po Tour de Franc wygląda obłędnie!!!!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cuuuudnie!!! Sto lat beztroski Ci życzę, Aguś!!!
    Mi najbardziej podobało się zdjęcie Julii w okienku;) No boska, taka roztrzepana:))) A ostatnie zdjęcie to wisienka na Twoim torcie:*

    OdpowiedzUsuń
  4. ha ha :-) cudny list Franiu Aga cudne fotki, Aga życzenia się nie zmieniają, niech się realizują- mocy przybywaj

    OdpowiedzUsuń
  5. Agnieszko, jeszcze raz wszystkiego najlepszego, i kolejnego jubileuszu ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Franiu kochany wcale się nie dziwie, że ten Jubileusz taki trudny. Ja w sobotę robiłam córce 4 urodziny więc wiem Franiu przez co przechodziłeś i doskonale cię rozumiem. Ona też dużo czekolady zjadła, torta no i gości miała dużo, że aż się wystraszyła jak sto lat śpiewali i się popłakała z nerwów. No i moje gratulacje bo portret mama wiesz :* no i ta twoja bryka :) mam nadzieje, że wygrałeś Tour de Franc

    OdpowiedzUsuń
  7. Z okazji Jubileuszu zycze Ci abys juz nigdy nie ryczala!Oby usmiech zawsze goscil na Twej twarzy!Trzymam kciuki za jutro:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aga to ty jeszcze całkiem młoda babeczka jesteś. Tak mnie kiedyś z tą różnicą pokoleń skołowałaś że myślałam że jest gorzej :) Ps. Ja mam 26 lat a wielokrotnie zazdroszczę ci zapału, humoru i energii.
    Franuś nie martw się na kolejny mamusin jubileusz przyjdziesz już z dziewczyną...wiele ci pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Spełnienia marzeń dla mamy i całej Waszej fajoskiej rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bezbłędne:) Rewelacja:) Franiowa minka na ostatnim zdjęciu mówi wszystko-jubileusz to faktycznie męcząca impreza;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Franulku - nie wiem, dlaczego Mama tak Cię zmęczyła, ale obiecuję, że jak tylko przyjedziecie, to ja znajdę wieeeele zajęć dla Mamy i już nie będzie miała czasu, żeby tak Ciebie męczyć! :)
    Portret Mamy zrobiłeś baaardzo podobny!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Franiu,super list ci wyszedl,az sie ciotka Aneta poplakala ze smiechu....a zdjecie ostatnie rzeczywiscie powala:))))
    Pozdrawim serdecznie:))))

    OdpowiedzUsuń
  13. no,jubileusze są b.trudne,ale dałeś radę Franeczku.Mamie powiedz,że to piękny wiek-wie już czego chce i jeszcze wszystko może...
    Ucałuj Mamę i buziak dla Ciebie-Prababka

    OdpowiedzUsuń
  14. Aguś jeszcze raz 100 lat
    Zdjęcia super Faniu jest boski
    Buziaczki:*

    OdpowiedzUsuń
  15. wszystkiego naj naj z okazji 18stki!

    OdpowiedzUsuń
  16. Agula milion lat bez ryczenia, bo co tu ryczec!? Masz tak piekne, boskie ancymony, ze tylko kopala w dupala trzeba dac jak ryczec sie zachciewa :)
    Wiem ze ciezko czasem, caly caaaaaly czas wam kibicuje i jedno wiem na stowe, ze Francik ma taka armie tam na gorze z wielkimi sercami i ciezkimi mieczami, ze nie ma szans zadna zla franca... choc probuja, a niech se probuja, i tak wygracie :))

    Franiu Ty to jestes mega facet, Ciotka Cie ubostwia wprost! :*
    Mama Bolcia

    OdpowiedzUsuń
  17. Oby więcej Jubileuszy było bez łez za to z takimi radosnymi i pomocnymi dziećmi. :)

    Podczytuję was juz od jakiegoś czasu, pięknie piszesz, jesteś silna i pełną ciepła kobietą i chyba zostanę na dłużej.

    Ściskam gorąco z Opola. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kararelka, witamy w naszych skromnych progach:)
      Fajnie, że Francik ma kolejną ciocią i to właśnie z Opola:)

      Usuń
  18. Ciotka Monika i wujek Janek przesylaja ogromniaste buziaki i szykuja juz czekolade na nastepny weekend!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. A my życzymy by ten rok jubileuszowy był najpiękniejszym z wszystkich, by po spełniał wszystko to, co do tej pory się nie udało Rodzice Ignasia:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuje, dziękuję, dziękuję za wszystkie życzenia:)

    Dzień dziś był wariacki, bo wyjazd Natki na 3 tygodnie, do tego państwo oglądający dom. A jutro po rehabilitacji krasnalka i my ruszamy w trasę - do ciotki DPS. Po powrocie obiecuje obszerny raport z wietrzenia mózgów:)

    Buziaki
    A.

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow!!! Widać , że wasz Franek w przyszłości zostanie sławnym kolażem.
    Całusy i buziaczki :) !!!!!!



    Iza ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Aga wszystkiego najlepszego z okazji 18-stki ;)Buziaki i pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Francik wyściskaj mamusię z okazji osiemnastki :) przekaż jej buziaka - wiem że pewnie masz juz dość ale kobiety lubią być buziakowane :* Aguś wszystkiego naj... sorki za opóźnienie ale jak się tańczy przez cały weekend to takie są skutki buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ciocia, czytałam o Waszych szaleństwach weselnych z Biniem:)
      Uściski dla Was:)

      Usuń
  24. Najlepszego z okazji Jubileuszu :)Ostatnie zdjęcie i opis są po prostu "fajoskie"

    OdpowiedzUsuń
  25. Dokładnie tak! z tymi latami, ale.. Masz więcej energii niż niejedna nastka, w dodatku jesteś znacznie mądrzejsza o życie, niż niejedna emerytka. Dla tak wspaniałej kobiety - wszystkiego co tylko najlepsze, niech się spełnia!

    Ostatnie zdjęcie jest super! I nie mogę się powstrzymać przed małą uwagą, ale tu o bezpieczeństwo chodzi. Nie jest żadnym odkryciem, że Franula ma na głowie kask. Za duży. Niezapięty. Ale ma. Tak pzyszłościowo, ale i dla innych mam - nie nakładajcie ani sobie, ani dzieciakom, źle dopasowanego kasku, za luźno zapiętego kasku. W razie wywrotki, taki kask nie zadziała jak powinien. Kask jest ważny! Ale spełnia swoja funkcję, tylko dobrze dopasowany. Tylko wtedy może pochłaniać energię uderzenia. Po każdym mocnym uderzeniu kask się osłabia (więc nie rzucajcie nim, bo to przecież kask ;). Po dużym uderzeniu pęka. I to jest normalne. Tak to ma działać.
    Ja wiem, że w przypadku Franuli założenie jakiegokolwiek kasku mogło być już sukcesem. Że Franio na 3kołowocu raczej się nie wywali. Ale jak już nadejdzie moment szaleństw na dwóch kółkach, a nadejdzie! To wtedy już będzie miał nawyk nakładania kasku :) I wtedy już powinien mieć swój, regulowany, dopasowany.

    OdpowiedzUsuń
  26. Sto lat radości :) udanego wyjazdu
    Buziaki dla Wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Milion buziaczków dla wspaniałej Rodzinki .Agusia, niech spływają Tobie tylko łzy radości .Franio jest po prostu BOSKI!!!Wszystkie czynności, które wykonuje mają tyle uroku..Rysowanie kredą, apetyt tak spontaniczny, wśród narzędzi ..niczym prawdziwy mechanik , rajd na swoim wypasionym sprzęcie i widok bezcenny...O co Wam ogólnie chodzi?? Zmęczony jestem i myślę, co jeszcze mnie dzisiaj czeka? Ostatnia fotka...wymiękam !!! To jest to !! Spontaniczność dzieciaczka bez pozowania.Tylko One tak potrafią..cudowne maluszki!
    Przytulam mocno .

    OdpowiedzUsuń
  28. Aguś życzenia już składałam, więc tylko powiem.., niech się spełnia Twoje marzenia!
    Frnac jest rozbrajający!!! Jego fotki ZAWSZE poprawiają mi nastrój! Proszę Go ucałować w podziękowaniu!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Jeszcze raz z serca dziękuję za wszystkie życzenia:)
    Franiowi całusy i usciski od ciotek kochanych już przekazałam:)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Anonimowy Gościu,
bardzo proszę, podpisz swój komentarz swoim imieniem, aby łatwiej było mi na niego odpowiedzieć.
Dziękuję