 |
| Chłopaki czytają |
Siłą rzeczy słyszę jak się bawią i wygłupiają.
W pewnym momencie tata postanowił poczytać Franiowi książeczki. Na pierwszy ogień poszła "Królewna Śnieżka".
Mych uszu dobiegły takie oto słowa:
Tata: - Lustereczko, lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie.
Franio: - MAMA
Boże..jakie ja mam cudowne dziecko:)
:))) no cudny jest:)))
OdpowiedzUsuńFraniu ty boski jesteś :)
OdpowiedzUsuńFranek po prostu stwierdza fakty :-)
OdpowiedzUsuńZafundował mi syniu niezłą terapię na podniesienie morale, co?:)
OdpowiedzUsuńLepszej nie mógł! :D
OdpowiedzUsuń:) :) :) :) :) :) :) :)
OdpowiedzUsuńSuperrrrr! A mówią, że z percepcja coś nie tak! Buuu! Nie prawda, Franio wszystko dobrze kuma! ;-)
OdpowiedzUsuńEhm...nooo dobra, z bólem serca, ale wyjawię prawdę: Franio jak nie potrafi odpowiedzieć (bo powiedzieć potrafi bardzo niewiele), to odpowiada MAMA. Rodzinka robi sobie z tego niezłą zabawę - zadają małemu najdziwniejsze pytania a Franula odpowiada MAMA:)
OdpowiedzUsuńALE: uważam, ze jakby nie chciał, to by nie odpowiadał. No:)
I jak dobrze wyczuł kontekst, prawda?;-)
Wyszło najpiękniej na świecie, niezależnie od kontekstów, podtekstów i takich tam innych. Serduszko Mamy zalała fala miłości i słodyczy i tak ma być. Po to się ma dzieci, nieprawdaż? ;-)
OdpowiedzUsuńMądrego to i miło posłuchać..:)
UsuńNo i wszystko jasne:) Mądry ten Twój krasnal:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
a to spryciula ...wie jak mamę podejść :)
OdpowiedzUsuńNo tak, jak Franula tu zajrzy, żeby napisać kolejny list do ciotek i wujków, przeczyta sobie te słowa, to już będzie wiedział , co mówić, żeby mama się poddała:)
OdpowiedzUsuńNo ale przecież prawdę mówił :-)))
OdpowiedzUsuńNo oczywiście..:)
UsuńFraniu Ty mała mądralo, SUPER !!!:)
OdpowiedzUsuń