Prezes da radę:) sierpień 2010 r. |
Muszę podziękować za cierpliwość wszystkim terapeutom, którzy mają/mieli do czynienia z Franiem w ostatnich kilku miesiącach.
Nie chodzi mi o podziękowania za pomoc Franiowi, za to dziękuję zawsze, przy każdej okazji. Tym razem chodzi mi jednak o coś mniej oczywistego – o znoszenie w ostatnim czasie telefonów, maili i smsów ode mnie, o cierpliwe odpowiadania na nie, troskę o Frania i chęć pomocy krasnalkowi. Szczególnie dziękuję cudownym p. Alinie i p. Aldonie z Polskiego Związku Głuchych we Wrocławiu, p. Gabrieli z ELFa w Warszawie, dr Dorocie i dr Ewie. Między innymi dzięki nim chyba poooowoooli zbliżamy się do rozwikłania zagadki pt „Co z tym Franiem?”. Test Schoplera w PZG i diagnoza w Opolu na pewno dopełnią obrazu i uda się ustalić terapię dla naszego kochanego chłopaka.
Dla nas jest to bardzo wzruszające i poruszające, że wszyscy tak ogromnie zaangażowali się w pomoc Franiowi, analizują jego problemy i tak bardzo się nimi przejęli.
Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy!!!!
Na razie nie chcę jeszcze pisać o konkretach, bo burza mózgów ciągle trwa, ale już widać światełko w tunelu (i to nie jest pociąg;-) ).
Aga, to wspaniale!! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! :-)
Trzymamy kciuki, żeby po burzy (mózgów) wyszło piękne słońce.
OdpowiedzUsuńPrezes Franek jest wspaniały :)
Bardzo dobra wiadomość, oczywiście trzymam kciuki za Franka.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo z Wami,kurcze wierze że będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo, że jak zawsze cieszycie się razem z nami.
OdpowiedzUsuńW tym moim hurra-optymizmie jest jak zawsze trochę zaklinania rzeczywistości, jednakże naprawdę wierzę, że dojdziemy przyczyny problemów Francia.
Aga - OCZYWIŚCIE, że dojdzie się przyczyny. Potem tylko pracowac, aby Prezes (jak zawsze) problemy przezwyciężył, skoro będą zdiagnozowane. BĘDZIE DOBRZE - JA, WIEDŹMA, CI TO MÓWIĘ!!!
OdpowiedzUsuńDobrze Ciotko Wiedźmo, dobrze:)
UsuńTylko jak mnie zdzielisz za tę 'wiedźmę' to publicznie się poskarżę;-)
A co mi tam, skarż się, ile wlezie... ;))
OdpowiedzUsuńAga, ja też mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni co z Franiem. Przynajmniej nie będziecie działać po omacku a tak dużo łatwiej...
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy gorąco Pączkożercę!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak wszyscy zaczną działać na wspólnym froncie według tego samego planu to Krasnal tak przyspieszy, że nie nadążysz nam tu na bieżąco opisywać postępów. Tego z całego serca Ci życzę.
OdpowiedzUsuńBardzo też jestem ciekawa jaki efekt przyniesie ustawienie aparatów na drugim programie - tym z wyciszonymi szumami. Mam nadzieję, że umożliwi wyjście poza bezpieczny ciepły dom i poznawanie cudów szerokiego świata ...
Pozdrawiam (to ja usunęłam i zamieściłam ponownie komentarz bo ustawienia mojego profilu robiły zamieszanie)
Sylwia, Dorota, dziękuję Wam.
OdpowiedzUsuńJa juz odliczam dni do końca marca. Wtedy wszystko, a przynajmniej bardzo duzo, powinno byc juz jasne.